Obchodziliśmy Święto Niepodległości
Dziewięćdziesiąta siódma rocznica odzyskania przez Polskę Niepodległości była kolejną okazją by w Gminie Turawa spędzić ten dzień na sportowo, upamiętniając i oddając w ten sposób cześć wszystkim, którzy w naszej, długoletniej historii walczyli o wspólną, dzisiejszą wolność. Zeszłoroczna impreza nad Jeziorem Średnim przypadła wszystkim uczestnikom do gustu, czego efekty bardzo mile zaskoczyły nas w tym roku. II Marsz Niepodległości, który odbywał się pod hasłem „Obchodzimy Dzień Niepodległości” przeprowadzony został w technice nordic walking. Jeśli jednak, któryś z uczestników stawiał swoje pierwsze kroki w tego typu technice marszu i nie miał jeszcze kijków, to w niczym nie przeszkadzało to by bez nich pokonać czterokilometrową trasę lub, co było nowością w tym roku – trasę o długości jednego kilometra. Linia startu i mety wyznaczona została przy Barze Zefirek właśnie nad Jeziorem Średnim. To tutaj od wczesnych godzin porannych zaczęli pojawiać się adepci „kijków”- uczestnicy naszej imprezy. Tegoroczne zabawa, bo nie było tutaj żadnej rywalizacji, przyciągnęła na start prawie 140 osób, z terenu naszej gminy, jak również z gmin sąsiednich oraz z Opola. Dzięki Polskiemu Towarzystwu Diabetyków każda chętna osoba mogła zmierzyć sobie poziom cukru w krwi oraz wysokość ciśnienia tętniczego. Ta akcja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wśród uczestników. Przed startem odbyła się rozgrzewka, po której Wójt Gminy Turawa Pan Waldemar Kampa, chociaż sam startował, dał sygnał do startu. W jedną stronę ruszyła grupa w dłuższą trasę, a w przeciwnym kierunku wystartowali ci, którzy woleli zmierzyć się z mniejszym dystansem. Po przemarszu wszyscy otrzymali z rąk Wójta pamiątkowe medale i dyplomy, a dla najstarszych i młodszych uczestników przygotowano puchary. Rozpiętość wieku była bardzo duża, bowiem najstarsza uczestniczka urodziła się w 1933 roku, a najmłodsza w 2014. W nagrodę za trud i spalone kalorie wszyscy zostali poczęstowani posiłkiem regeneracyjnym czyli …ruskimi pierogami. Pogoda była troszkę kapryśna, ale w czasie marszu nie padało i to wystarczyło, by z humorem spędzić tych kilka godzin na świeżym powietrzu. Zapraszamy już teraz na przyszłoroczną imprezę, której termin znów przypadnie na 11 listopada. Dziękujemy wszystkim za wspólne świętowanie. Imprezę zorganizował Referat Turystyki i Promocji Urzędu Gminy w Turawie.
Adam Bochenek
Data publikacji: 16-11-2015 09:16
Modyfikował(a):
Data modyfikacji: 16-11-2015 09:17