XVIII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Osowcu

Wystąpiono z zapytaniem do organizacji i sołectw o wsparcie naszego działania i przeprowadzenie zbiórki na terenie całej gminy. Sztab, który mieścił się w Osowcu i pracował przez całą niedzielę, gdy grała orkiestra posiadał 30 wolontariuszy, którzy byli wyposażeni w stosowne identyfikatory i skarbonki otrzymane bezpośrednio z głównego sztabu w Warszawie. Orkiestrę wspierali wolontariusze prawie we wszystkich miejscowościach naszej gminy i w Jełowej. Motorem napędowym jak i osobą odpowiedzialną imiennie była pani Iwona Duda.

Orkiestra zaczęła grać w Osowcu od samego rana, po porannych Mszach Św., wolontariusze kwestowali na parkingach i wzdłuż ulic odznaczając każdego darczyńcę wspaniałym czerwonym serduszkiem. Tak naprawdę z wielką pompą orkiestra ruszyła o godz. 15.00 na placu przy miejscowej jednostce OSP. Tu znajdowała się podgrzewana scena, na której występował zespół Pieśni i Tańca „Osowiec”, Jaźwinki z Bierdzan, Żaneta i Martyna Nowak z Kotorza Małego, Monika Stawczyk Młodzieżowy Zespół z Jełowej, uczniowie szkoły Podstawowej w Osowcu i amatorski teatr z Osowca Mimo zimna i śniegu wiele osób nas odwiedziło i składało w różny sposób swój datek na ten szczytny cel. W trakcie grania orkiestry można było się posilić różnymi specjałami przygotowanymi przez strażaków i mieszkańców oraz rozgrzać się grzanym winem. O godz. 20.00 wszyscy zebrani na palcu przy ogniskach, zapalili zimne ognie i w ten sposób wysłali światełko do nieba, a na zakończenie odbył się pokaz sztucznych ogni. Następnie impreza przeniosła się na salę gdzie odbyła się zabawa taneczna.

Z dużym wydźwiękiem odbyła się siostrzana impreza w Zawadzie, gdzie w parku też znajdowały się stragany oraz organizowane były występy i różne atrakcje. W Zawadzie kwesta trwała od godz. 14.00 do 19.00 przy licznie zebranej społeczności Zawady i nie tylko.

Po zakończeniu kwest do sztabu w Osowcu spływały zebrane tak potrzebne dzieciom chorym pieniążki. Wszystkie środki, jakie uzyskaliśmy ze sprzedaży i aukcji w czasie grania Wielkiej Orkiestry zostały przeznaczone na ten szczytny cel. W tym roku w sumie zebraliśmy 12664,00 zł, 4 $, 15 €, 20 forintów, co do roku poprzedniego, w którym zebraliśmy 8487,75 zł i 14 €. było bardzo miłe. Na bieżąco były też zdawane relacje do opolskiego oddziału Wielkiej Orkiestry.

Chciałbym tu w imieniu organizatorów bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania tej szczytnej imprezy. Nie sposób wymienić wszystkich, którzy byli w to zaangażowani i którzy wrzucili i dołożyli przysłowiowy grosik, aby można było pomóc chorym dzieciom. A było tych osób bardzo dużo. Dziękuję również wszystkim, którzy wsparli ten jakże szczytny cel swoim datkiem i w ten sposób pomogli dzieciom w ich ciężkich dolegliwościach. Dziękuję wszystkim kwestującym za poświęcony czas. Myślę, że w następnym roku znów zagramy wspólnie z jeszcze większą siłą.

Sporządził:
Artur Gallus